Instytut Różnorodności językowej Rzeczpospolitej

IRJR baza wiedzy czy Polska jest językowo zróżnicowana Dwujęzyczne nazewnictwo geograficzne Czym są językowe prawa człowieka

Czy Polska jest językowo zróżnicowana?

Na tle innych państw europejskich językowy krajobraz Polski wyróżnia się z jednej strony wysoką jednorodnością, a z drugiej – licznymi pozostałościami po dawnej różnorodności.

Czy Polska jest językowo zróżnicowana?

Na tle innych państw europejskich językowy krajobraz Polski wyróżnia się z jednej strony wysoką jednorodnością, a z drugiej – licznymi pozostałościami po dawnej różnorodności.

Pomimo że osoby identyfikujące się z rdzennymi mniejszymi społecznościami językowymi stanowią, według wyników spisów powszechnych w XXI wieku, mniej niż 3% populacji, a język polski zdecydowanie dominuje (używa go ponad 98% obywateli), wciąż można zauważyć wieloetniczny i wielojęzyczny charakter naszego kraju.

Zgodnie z ratyfikowaną w 2008 roku Europejską kartą języków regionalnych lub mniejszościowych Rzeczpospolita Polska oświadczyła, że za języki regionalne lub mniejszościowe uznaje:

  • białoruski,
  • czeski,
  • hebrajski,
  • jidysz,
  • karaimski,
  • kaszubski,
  • litewski,
  • łemkowski,
  • niemiecki,
  • ormiański,
  • romski,
  • rosyjski,
  • słowacki,
  • tatarski,
  • ukraiński.

Do ustawowego uznania dążą również społeczności posługujące się językami śląskim i wilamowskim. Inne języki, takie jak podlaski czy mazurski, nie mają obecnie żadnego statusu prawnego.

Ani język polski, ani inne (uznane i nieuznane) języki mniejszościowe lub regionalne nie są bytami jednorodnymi – trudno nakreślić ich ostre granice językowe, przenikają się one nawzajem i wpływają na siebie. Niektóre społeczności uważają, że ich język jest jedynie odmianą językową, związaną bliżej lub dalej z językiem uznawanym za standardowy, i nazywają go dialektem (np. Kurpie) lub gwarą (np. Kociewiacy, Podhalanie).

W Rzeczypospolitej Polskiej używany jest również rodzimy język licznej społeczności Głuchych: polski język migowy. Rośnie także liczba języków, którymi posługują się osiedlający się tutaj przybysze z zagranicy. Polityka językowa Rzeczypospolitej, rozwijając mechanizmy integracji nowoczesnego społeczeństwa, powinna uwzględniać również ten zasób kulturowy.

W Polsce wciąż używa się wielu języków, jednak wiele działań na rzecz ich unifikacji oraz podkreślanie prestiżu wyłącznie odmian standardowych często ogranicza tę różnorodność.

Idealizowanie „czystego” języka, pozornie wolnego od kontaktów z innymi językami, ignoruje rzeczywistość wielokulturowego dziedzictwa Rzeczypospolitej. Wynika ono przede wszystkim z porozbiorowych i powojennych polityk podkreślających dominację literackiej polszczyzny. Odmiany odbiegające od standardu często spotykały się i nadal spotykają z dezaprobatą i stygmatyzacją. W konsekwencji, pomimo apeli społeczności językowych o skuteczniejsze polityki językowe i edukacyjne, różnorodność językowa Polski szybko zanika. Dziś można uznać ją za zagrożoną.